Dostęp do zawartości strony jest możliwy tylko dla profesjonalistów związanych z medycyną lub obrotem wyrobami medycznymi.

Pełna integracja od Visionix’a

Autor:
Andrzej Wojtaszek, lek. med.

Serce każdego nowoczesnego gabinetu okulistycznego powinien tworzyć możliwie najlepszy sprzęt. Ta myśl przyświecała nam, gdy rozpoczęliśmy poszukiwania sprzętu do naszej nowej poradni okulistycznej. Wybór padł na markę Visionix, która oferuje bardzo rozbudowane narzędzia diagnostyczne, dodatkowo umożliwiające pełną integrację sprzętu. Chcielibyśmy podzielić się z Państwem wrażeniami z pierwszych miesięcy jego użytkowania.

Zestaw diagnostyczny
Badanie

Zestaw, którym dysponujemy, składa się ze stacji diagnostycznej VX120, foroptera automatycznego VX55 i wyświetlacza optotypów VX24. Całość uzupełnia lampa szczelinowa z torem wizyjnym. Sterowanie wszystkimi urządzeniami jest możliwe bezpośrednio zza stolika wyprodukowanego specjalnie dla tego zestawu. Najważniejszym spośród urządzeń jest stacja diagnostyczna VX120. Wykonuje ona cały szereg badań, takich jak: refrakcja, keratometria, aberrometria, tonometria, topografia, pachymetria, zdjęcia i wszystkie parametry przedniego odcinka z kamery Scheimpfluga (wielkość kąta przesączania, kąt Kappa, głębokość przedniej komory, wielkość i położenie soczewki), czy pupilometria. Tak szerokie spektrum badań wykonywane na jednym urządzeniu to niewątpliwie wielka zaleta, pozwalająca zaoszczędzić nam sporo czasu (pełne badanie trwa około 90 sekund!) i jednocześnie bardzo dokładnie przebadać pacjenta. W trakcie badania stacja „podpowiada” nam, że soczewka jest nieprzezierna, że są męty w ciele szklistym, a nieprawidłowości obrazu z kamery Scheimpfluga i obrazu Shacka-Hartmanna wskazują na zmiany w głębi oka (w ten sposób przez przypadek, w trakcie typowego badania, odkryliśmy czerniaka naczyniówki!). Nie da się ukryć, że stacja robi również olbrzymie wrażenie na pacjentach ze względu na swój pełny automatyzm. Do urządzenia zamontowaliśmy dodatkowy, duży monitor na specjalnym odchylanym ramieniu. Jest to o tyle użyteczne, że aparat posiada również funkcje atrakcyjne dla pacjenta, takie jak: symulacje ostrości widzenia bez i z korekcją, symulacje dopasowania soczewek kontaktowych, podgląd na przezierność soczewki (retroiluminacja), czy wizualizacje, np. stożka rogówki. Możemy więc po badaniu odchylić monitor w stronę pacjenta i pokazać najistotniejsze kwestie obrazowo. Następnie pacjent może przesiąść się na sąsiedni fotel i zostać przebadany za pomocą lampy szczelinowej. Bardzo dobrym pomysłem okazało się połączenie toru wizyjnego lampy szczelinowej z monitorem (tym samym, z którym połączona jest stacja diagnostyczna). Wystarczy, że naciśniemy odpowiedni przycisk na klawiaturze i obraz przełącza się ze stacji diagnostycznej na obraz z lampy. Obraz ten możemy zapisać w postaci zdjęcia lub filmu. Nie jest to jednak koniec integracji! Po badaniu na stacji VX120 wyniki refrakcji mogą zostać wysłane na foropter, który na ich podstawie automatycznie ustawi dopasowane szkła. Wystarczy więc by pacjent przesiadł się na fotel z foropterem i od razu możemy sprawdzić jego subiektywne wrażenia. Całością dalszych pomiarów możemy sterować bezpośrednio z tabletu, znajdującego się na dedykowanym do zestawu stoliku. Możemy nim dokonywać zmian ustawienia foroptera, jak i zmieniać optotypy i inne testy z wyświetlacza. Wyświetlacz, oprócz szeregu testów i optotypów, posiada ciekawą animację, która jest bardzo przydatna przy badaniu dzieci. Całościowe badanie pacjenta możemy podsumować jako bardzo efektowne, ale przede wszystkim efektywne. Nasi pacjenci bardzo doceniają fakt, że ich badanie odbyło się na tak wysoce zaawansowanym sprzęcie. Kontrole po kilku miesiącach od badania i zadowolenie na twarzach pacjentów są najlepszym dowodem na to, że inwestycja w zestaw Visionixa była przysłowiowym ,,strzałem w dziesiątkę”.

Autorzy
Andrzej Wojtaszek, lek....

Zespół Lekarzy Specjalis...